Jako, że człowiek na diecie też ma różne zachcianki powstał u nas dietetyczny hamburger :) Jest pełen smaku, dzięki przyprawom, zdrowy, dzięki warzywom i smakuje rewelacyjnie, czego dowodem jest zajadanie go przez mojego męża, który dietetyczne potrawy to nie koniecznie preferuje :)
Składniki na 2 porcje:
Na kotlet:
- 250 gram mięsa mielonego z indyka (polecam z Lidla, nie ma wody i posiada znikomą ilość tłuszczu)
- 1 papryczka chilli
- spore szczypty suszonego koperku, szczypiorku i natki pietruszki
- sól i pieprz do smaku
- 1 łyżeczka oleju kokosowego do smażenia
Składniki wyrobić, uformować kotleciki dostosowane kształtem do bułki, rozgrzać patelnię i usmażyć. Opcjonalnie można posypać z jednej strony siemieniem lnianym. Masa nie wymaga ani dodania jajka, bułki tartej ani innych zapychaczy.
U nas bułka była wieloziarnista z Biedronki :) Po przekrojeniu na pół podpiekłam ją na patelni od strony miąższu, aby była ciepła i chrupiąca.
A w naszej bułce się znalazło:
- Sałata lodowa drobno pokrojona
- Pomidor z usuniętymi gniazdami nasiennymi (bo to niepotrzebna woda i utrudnia jedzenie :))
- ogórek konserwowy
Dalsze wykonanie to już składanie burgera, najpierw ketchup, później sałata, kotlet, ogórek, pomidor, ketchup i druga część bułki.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz