Uwielbiam jajka, w których białko jest ścięte całkowicie, a żółtko jest wilgotne i maziste z płynną perełką w środku :) Jednak ugotowanie takiego jajka to zawsze była dla mnie loteria, a los rzadko się do mnie uśmiechał :) Ale jest bardzo prosty sposób na jajko idealne, a dla mnie to właśnie takie jajko :)
Umożliwi nam to prosty, ale genialny gadżet jakim jest Eggtimer. Mój już jest mocno zużyty i po przejściach, ale wciąż spisuje się dobrze :)
Czasem można go kupić w bardzo zaskakujących miejscach jak Kiosk z gazetami czy Poczta Polska :) Ale są też na Allegro za ok. 5 zł + przesyłka.
Jajko wkładamy do gotującej się wody wraz z timerem i gotujemy do pożądanego stadium. Zabarwienie naszego Eggtimera zaczyna się zmieniać z czerwonego do białego i gdy dojdzie do pożądanego poziomu nasze jajeczko właśnie będzie takie jak chcemy :) Oczywiście jajko zaraz po ugotowaniu hartujemy w zimnej wodzie by proces gotowania nie trwał dalej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz