poniedziałek, 17 kwietnia 2017

Ciasto leśny mech

Było już ciasto z marchewką, czas na inne z pozoru nielogiczne połączenie - ciasto ze szpinakiem :) Fajny sposób na przemycenie szpinaku tym, którzy go nie lubią, gdyż szpinak w cieście smakuje... orzechowo :)

Klasyczna wersja jest z pestkami granatu na "mchu", a u mnie dziś odsłona wiosenna, Wielkanocna :)




Składniki na tortownicę o średnicy 26 cm:


Na ciasto:

- 450 gram szpinaku mrożonego, siekanego (np. z Biedronki w brykietach)
- 3 duże jajka
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka oleju 
- 2 szklanki mąki pszennej (tortowej)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia

Na krem:

- 400 ml. śmietanki kremówki (30 - 36 %)
- 250 gram serka mascarpone
- 4 łyżki cukru

Wykonanie ciasta:

Szpinak rozmrażamy, odciskamy z wody. 

Mikserem na najwyższych obrotach ubijamy całe jajka z cukrem tak, by powstała puszysta masa. Nie przerywając miksowania dolewamy olej. Wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia i dodajemy szpinak. Mieszamy do uzyskania jednolitej masy.

Ciasto przekładamy do tortownicy wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą. Pieczemy ok. 40 minut w 180 stopniach (bez termoobiegu) do suchego patyczka.

Studzimy.

Wykonanie kremu:

Dobrze schłodzoną śmietankę ubijamy mikserem na sztywno, dodajemy serek mascarpone, cukier i ubijamy jeszcze chwilkę. 

Znów wracamy do ciasta...

Z wystudzonego, wyjętego z foremki ciasta skrawamy wierzch. Na spodzie równą warstwą rozsmarowujemy krem i kruszymy na niego odkrojony wierzch ciasta. Dekorujemy dowolnie :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz