czwartek, 25 lutego 2016

Ryba w zalewie octowej


Proponuję zrobić większą ilość, bo jest pyszna :) Ja zawsze robię jeden słoiczek na później i połowę do bieżącej konsumpcji :)

Spokojnie możemy ją zawekować wkładając rybę do słoika prosto z patelni, przekładając cebulą i zalewając wrzącą zalewą.

Taki słoik możemy przechowywać 2-3 tygodnie w lodówce.


Resztę ryby zaś ułożyć w naczyniu szklanym (nie przejdzie zapachem). Po przestudzeniu przykryć i przechowywać w lodówce.




Aby zrobić taką rybkę będziemy potrzebowali...


- ok. 700 gram filetów rybnych bez skóry (dorsz, mintaj itp.)
- sól, pieprz, majeranek, sok z połowy cytryny 
- 2  łyżki mąki pszennej
- 4 łyżki bułki tartej
- olej do smażenia
- 2 cebule

Do zalewy...

- 1 litr wody
- 3/4 szklanki octu 10%
- 5 kulek ziela angielskiego
- 2 liście laurowe
- 1 łyżeczka soli
- 3 łyżeczki cukru

Składniki zalewy gotować ok. 5 minut od zagotowania.

W tym czasie porcjujemy rybę, skrapiamy sokiem z cytryny, posypujemy solą, pieprzem i majerankiem. Odstawiamy do lodówki na godzinę.


Mieszamy mąkę z bułką tartą i panierujemy w mieszance rybę. Smażymy na rumiano z obu stron na mocno rozgrzanym tłuszczu. Rybę przekładamy cebulą i zalewamy zalewą tak, by przykryła rybę.

Najlepsza jest po 2 dniach, kiedy smaki się połączą.

4 komentarze:

  1. Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z całą pewnością pieczona ryba jest pyszna i co najważniejsze zdrowa. Ja jednak poszłam krok dalej i według przepisu https://mowisalmon.pl/przepisy/poke-bowl-z-surowym-lososiem-mowi-z-ryzem/ przygotowałam danie z surowym łososiem. Muszę przyznać, że wyszło przepysznie.

    OdpowiedzUsuń